Rafał Brzoska reaguje po tekście Onetu. "Zadba, by nie musiała dorabiać na kasie"
"Wolność jest znacznie cenniejsza. Ale tak, było to koło 2 tys. dol. [8 tys. zł] za czwarte miejsce w igrzyskach olimpijskich. Grozili mi, że muszę zwrócić wszystko, co dostałam. Bałam się, że to przejdzie na moją rodzinę, to też był argument za ściągnięciem do Polski najbliższych" — opowiadała dla Przeglądu Sportowego Onet Kozłowska po ucieczce przed represjami politycznymi z Białorusi. Dzięki polskim korzeniom udało jej się dostać obywatelstwo i reprezentować nasz kraj. Zdobycie mistrzostwa Polski łączyła z pracą jako ekspedientka w markecie. Całą historię łuczniczki przeczytasz tutaj >>>
Rafał Brzoska reaguje po tekście Przeglądu Sportowego OnetTekst odbił się szerokim echem, a słowa wsparcia napływały do łuczniczki z całej Polski. Po blisko pół roku od publikacji ogłoszono, że zostanie zawodniczką InPost Sport Teamu. Współpracę zakomunikowano poprzez konta Rafała Brzoski, który w filmie umieścił artykuł Przeglądu Sportowego Onet.
– Historia Kariny to doskonały przykład tego, jak talent i determinacja mogą przezwyciężyć wszelkie przeszkody. Kiedy poznaliśmy jej losy – młoda łuczniczka, która musiała uciekać z Białorusi, łączyć pracę w sklepie z treningami i mimo to zdobyła mistrzostwo Polski – musieliśmy zareagować. InPost Sport Team został stworzony z myślą właśnie o takich osobach – ambitnych, zdeterminowanych i z miłością do sportu. Cieszę się, że dzięki dołączeniu do naszego zespołu Karina będzie mogła skupić się na swojej pasji i jeszcze nie raz, w biało-czerwonych barwach, stanąć na podium! – mówi Rafał Brzoska w komunikacie prasowym.
– Naprawdę byłam w szoku, gdy otrzymałam informację, że trafię do InPost Sport Team. Jestem bardzo wdzięczna za to, że InPost zdecydował się pomóc mi w rozwoju. Moje życie tak się ułożyło – nie chciałam przestać trenować, ale jednocześnie nie miałam żadnego wsparcia. Jestem bardzo szczęśliwa, że teraz to się zmieni – podkreśla Karina Kozłowska, czwarta zawodniczka igrzysk olimpijskich w Tokio. Do Los Angeles chce pojechać już jako reprezentantka Polski.
przegladsportowy